Jak zachowywał się kurs euro w trakcie dzisiejszej sesji? Co dalej z notowaniami złota i ropy, jak będzie kształtował się kurs EUR/USD. Aktualne prognozy na najbliższe dni kursu dolara i kursu euro. “Po sesji” to codzienny cykl publikowany po zakończeniu sesji na europejskich parkietach. Z perspektywy końca dnia sprawdzamy kurs dolara, euro, funta i złotówki. Analizujemy wykres kursu złota, srebra i ropy naftowej. Szukamy sygnałów i okazji transakcyjnych ale przede wszystkim pokazuje live trading czyli zagrania na żywo.
Kurs euro broni okolic 1,05
Kurs euro do dolara runął wczoraj w bliskie okolice 1,05 po tym jak po mocniejszych, choć minimalnie, danych o inflacji ze Stanów Zjednoczonych, nieco wzrosła presja inflacyjna.
Odczyty nie były bardzo mocne, ale zasiały ziarno niepewności, gdyż nie do końca idą w parze z serią gołębich wystąpień członków FED z ostatniego czasu. Warto jednak przypomnieć, że ich kluczowym przesłaniem jest to, że wzrost rentowności obligacji zastępuje potrzebę kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym roku.
Zakończenie serii longów na EUR/USD
Tak też było po wczorajszych danych, kiedy amerykańskie obligacje skarbowe odnotowały ponowny wzrost rentowności. Z uwagi na silną korelację, kurs dolara musiał się umocnić. To też doprowadziło do zamknięcia na stopl lossach naszych longów na EUR/USD.
Wcześniej zamknęliśmy ze sporym zyskiem część longa przy 1,06. Kolejne dwie dokładki miały ustawione stopy, tak że w sumie mamy na nich niewielką stratę. Sumarycznie, ostatnie rozegranie EUR/USD dało nam wyraźny zysk, co widać w statemencie na końcu artykułu.
Co dalej z kursem EUR/USD?
Skala wczorajszej reakcji podaży mnie zaskoczyła. Dane o inflacji były tylko nieznacznie powyżej prognoz i nie zachwiały trendem spadkowym jeżeli chodzi o wzrost cen. W żadnym wypadku nie spowodowały też wzrostu ryzyka, że w listopadzie FED dokona podwyżki stóp procentowych. Może to się stać w grudniu, ale do tego potrzebne byłyby kolejne złe dane o inflacji.
Nasza prognoza zakłada, że przy 1,05 dojdzie do krótkiej formy konsolidacji, z której pojawi się impuls do kolejnej próby ataku na strefę oporu w rejonie 1,0640. Na razie patrzymy na wykres pod kątem większej aktywności popytu.
Potencjalne longi na ropie naftowej
Ciekawie wygląda także rynek ropy naftowej. Rosnące zapasy w USA, a także kwestia wojny na Bliskim Wschodzie, oraz mocna determinacja OPEC w walce o jak najwyższe ceny, sprawiają że trend uległ zmianie.
Od drugiej połowy roku mamy kolejne dołki na coraz wyższych poziomach. Nawet ostatnia, gwałtowna przecena nie zmieniał tego układu. Dzisiaj ropa Brent mocno już rosła. Skoro wszystko wskazuje na dalsze wzrosty, będziemy szukać technicznych okazji zakupowych.
Możliwa gra pod spadki na DAX
Interesująco wygląda także rynek akcyjny. Najczytelniejsza technika jest na niemieckim DAX, gdzie kurs podszedł pod czytelny opór 15500 punktów czyli poprzednie dołki i pojawiła się reakcja podażowa.
Wszystko będzie jednak zależało od zachowania Wall Street. Tu także mamy reakcję podaży, pytanie czy będzie ona rozwijana. Jeżeli tak, to na DAX będziemy szukać możliwości wejścia w pozycje krótkie.
Dobra technika na EUR/AUD
Od strony technicznej bardzo podoba mi się też EUR/AUD, o którym od pewnego czasu wspominam. Wykres tygodniowy to typowy trend wzrostowy z podobnymi korektami i wyprzedanym oscylatorem.
Na dziennym wykresie mamy wyraźną reakcją popytu i wciąż daleką drogę do powrotu na maksima trendu. Możliwe, że zachowanie ceny w rejonie strefy 1,66-1,6630 przyniesie jakąś okazję do zajęcia pozycji długiej, zgodnej z naszą strategią. Podobnie wygląda sytuacja techniczna także na GBP/NZD i tu także możliwa jest pozycja długa przeciwko walutom Antypodów.
“Po sesji” zarabia 5330,80 USD
Po zamknięciu wszystkich pozycji z tego tygodnia, a więc serii longów na EUR/USD i shorta na AUD/NZD, cykl “Po sesji” zarabia 5330,80 USD. Poniżej zestawienie wszystkich rozegranych dotąd transakcji. Pod statementem w sekcji “Autor poleca również” znajdziecie link do opisu strategii zajmowania pozycji.
Autor poleca również:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |